Każda epoka charakteryzuje się tym, że pojawiają się nowe grupy zawodowe, a znikają te, których już się nie potrzebuje. Tak dzieje się również obecnie. Na rynku królują programiści, specjaliści e-comerse oraz różnego rodzaju inżynierowie. Pytanie jednak brzmi, na ile te zawody będą w przyszłości funkcjonować? Czy specjaliści tych zawodów będą potrzebni, a może na topie będą całkiem inne zawody? Trudno jest tu wyrokować. Przewidywanie zawodów, które będą modne za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat przypomina wróżenie z fusów, ale w końcu można spróbować.
Programiści będą w cenie?
Rozwój technologii, które wykorzystują komputery trwa już od kilkunastu lat, a zanosi się, że szybko się nie skończy. Trzeba jednak pamiętać, że sam w sobie komputer nie będzie nic znaczył, jeśli nie będzie do niego stworzone oprogramowanie. To pozwala sądzić, iż specjaliści, którzy zajmują się programowaniem będą w cenie, co więcej będzie na nich większe zapotrzebowanie niż obecnie. Futurolodzy szacują, że współczesny system nauczania nie będzie już funkcjonować w przyszłości. Jako wzór nauczania wskazują wizję z filmu Matrix, gdzie główny bohater poznawał arkana walki poprzez wirtualną rzeczywistość. Jeśli to ma się sprawdzić, potrzebne będą usługi uzdolnionych programistów
Zdobędziemy kosmos?
Człowiek od samego zarania spogląda w kosmos marząc, że kiedyś będzie miał możliwość przemieszczania się na inne planety. Kiedy w latach sześćdziesiątych, człowiek pojawił się w kosmosie, marzenie o podróżach międzygwiezdnych wydają się tak bardzo bliskie. Aby jednak doszło do takich podróży potrzebni będą specjaliści do spraw lotów kosmicznych oraz piloci statków kosmicznych. Już obecnie niektóre uczelnie zajmują się kształceniem kandydatów na te posady. To na pewno zawód przyszłości, może nie tak bliskiej, ale kto wie?
Nauczyciel był, jest i będzie.
Jak podaje jeden z opiniotwórczych portali zajmujący się ekonomią oraz gospodarką, jednym z najbardziej poszukiwanych zawodów będą nauczyciele zawodów. Przez najbliższe kilka lat będzie potrzebne zatrudnienie około 35% więcej nauczycieli, niż obecnie pracuje w szkołach zawodowych. Konieczność ta jest spowodowana brakami specjalistów na rynku pracy. Brak szczególnie budowlańców, kucharzy, czy nawet tak rzadkich specjalistów jak lutników, zegarmistrzów itp. Narzekają również pracodawcy, którzy nie mogą się doprosić o wyuczonych fachowców do swoich fabryk i zakładów pracy. Do wykształcenia tych ludzi potrzebna jest odpowiednio przygotowana kadra nauczycielska i to przez co najmniej kilkanaście lat.
Mieszanka starego i nowego.
Myli się ten, kto uważa, że obecne zawody nie będą miały szans w przyszłości. Są zawody, które zawsze będą potrzebne. Zawsze będzie potrzebny policjant, strażak, czy też żołnierz. Nie zależnie od tego jak bardzo będziemy skomputeryzowani lekarz, pielęgniarka również będą potrzebni. Jednak liczyć się trzeba, że wkrótce pojawią się nowe zawody, których przedstawiciele będą pomagali społeczeństwu.